Dominick Nouws, pielęgniarka anestezjologiczna – Szwajcaria

gru 28, 2020 | Referencje

Dominick Nouws

Pielęgniarka anestezjologiczna, Szwajcaria

Dominick Nouws pracuje jako pielęgniarka anestezjologiczna w Szwajcarii od listopada 2019 r., a niedawno została również franczyzobiorcą Korint. Wraz ze swoim chłopakiem (fizjoterapeutą) mieszka i pracuje obecnie w Szwajcarii. Swoje doświadczenia opisuje tutaj.

Idealna lokalizacja

„Dla nas ważne było, aby mieszkać w pobliżu ośrodka narciarskiego. Początkowo woleliśmy Zurych, ale był on nieco zbyt daleko od terenów narciarskich. Ostatecznie wybór padł na okolice Lucerny.

Pomysł wyjazdu do Szwajcarii zaczął się głównie od życzeń mojego chłopaka. Chciał spróbować czegoś innego i bardzo odpowiadał mu system opieki zdrowotnej w Szwajcarii. Sama zaczęłam dowiadywać się coraz więcej o życiu i pracy w Szwajcarii oraz o tamtejszych ludziach, co również sprawiło, że byłam coraz bardziej zainteresowana tym krajem.

Język niemiecki

Język niemiecki był dla nas wyzwaniem, ponieważ żadne z nas nie znało go jeszcze zbyt dobrze. Kiedy zdecydowaliśmy się obrać nową ścieżkę, było jasne, że najpierw musimy nauczyć się niemieckiego. Zaczęliśmy ćwiczyć z pomocą zeszytu ćwiczeń, w domu i bez nauczyciela. Zanim pojechaliśmy do Szwajcarii, wzięłam udział w dwutygodniowym kursie językowym w DIE NEUE SCHULE w Berlinie. Zaoferowano nam ten kurs po obniżonej cenie za pośrednictwem Korint. Mogę go tylko polecić każdemu, ponieważ zdobyłam dużo obszernej wiedzy i nauczyłam się swobodnie mówić w bardzo krótkim czasie.

Język niemiecki i dobrze znany szwajcarski niemiecki to naprawdę dwa różne światy. Sama nie jestem zbyt dobra w językach, ale Szwajcarzy są bardzo cierpliwi, więc moi koledzy pomagali mi każdego dnia rozwijać moje umiejętności językowe w szwajcarskim niemieckim. Jestem tu dopiero od 8 miesięcy, a już mówię płynnie po niemiecku. Naprawdę szybko można nauczyć się języka, zwłaszcza, że pracuje się nad nim każdego dnia.

Różnice między Holandią a Szwajcarią

Czasami wydaje mi się, że czas stanął tu w miejscu. Sklepy, na przykład, są zamknięte w sobotę od 16:00 i całą niedzielę. Załatwianie niektórych spraw bankowych nadal wiąże się z dużą ilością papierkowej roboty.

Moja praca jako pielęgniarki anestezjologicznej w Szwajcarii jest w większości taka sama jak w Holandii, ale można też zauważyć, że sam szpital jest nieco staroświecki, nawet jeśli ma najnowszy i najbardziej innowacyjny sprzęt. Osobiście bardzo podobają mi się warunki pracy, zwłaszcza że zasady są nieco bardziej elastyczne niż w Holandii.

Zanim wyjechałam do Szwajcarii, często słyszałam, że hierarchia w świecie pracy powinna być bardzo wyraźna, ale wcale tak nie jest i zdecydowanie nie mogę tego potwierdzić.

System opieki zdrowotnej w Szwajcarii ma inną strukturę niż w Holandii. Tutaj istnieje obowiązkowe ubezpieczenie zdrowotne. Każdy obywatel płaci miesięczną składkę do wybranej przez siebie firmy ubezpieczeniowej. Ponadto Szwajcarzy mogą wykupić prywatne ubezpieczenie. Wówczas pacjenci płacą wyższą składkę na ubezpieczenie zdrowotne i są umieszczani na oddzielnym oddziale. Takie rozwiązanie nie istnieje w Holandii.

Koronawirus

Wirus Corona, który rozprzestrzenia się na całym świecie, dotarł oczywiście również do Szwajcarii. Jednak jak dotąd nie było tu tak źle. Jako pielęgniarka oddziału intensywnej terapii byłam oczywiście przygotowana na tę misję, ale ostatecznie nie miałam ani jednego pacjenta. Ponieważ większość operacji została odwołana, miałam nawet bardzo spokojny czas.

Nie było wielu ofiar śmiertelnych i w tej chwili wszystko wróciło do normy. Podczas kryzysu związanego z koronawirusem nadal mogliśmy przekraczać granicę. Moja holenderska przyjaciółka miała okazję podróżować do Holandii kilka razy. Właśnie rozpoczęła pracę w Szwajcarii i kilka razy przekroczyła granicę.

Zameldowanie w Szwajcarii

Współpraca z Korint

Korint wspierał mnie w poszukiwaniu pracy w Szwajcarii. Od wieczoru informacyjnego na temat życia i pracy w Szwajcarii po rozmowę kwalifikacyjną, zawsze byłem pozytywnie zaskoczony.

Nie napotkałam żadnych trudności w drodze do Szwajcarii, chociaż podjęłam małe ryzyko, ponieważ już wcześniej zrezygnowałam z pracy w Holandii. Kiedy zmieniłam pracę, było tylko kilka wakatów dla pielęgniarek anestezjologicznych, więc aplikowałam tylko do jednego szpitala, ale na szczęście od razu się udało. Mogłam więc rozpocząć pracę w Szwajcarii już po miesiącu.

Niedawno ja i mój przyjaciel zostaliśmy franczyzobiorcami firmy Korint. Naszym głównym powodem współpracy było skompletowanie dokumentów, ubezpieczeń itp. Kiedy chcieliśmy sami pojechać do Szwajcarii, nie mogliśmy znaleźć strony internetowej, na której moglibyśmy znaleźć dokładnie to, czego potrzebowaliśmy w tamtym czasie. Dlatego teraz chcemy pomóc pracownikom służby zdrowia zebrać niezbędne dokumenty i znaleźć odpowiednią pracę w Szwajcarii.

Ludność w Szwajcarii

Ludzie są bardzo przyjaźni i chętnie ze sobą rozmawiają. Ale my sami jesteśmy głównie w kontakcie z Holendrami, którzy są tutaj z tym samym celem i chcą pracować w Szwajcarii.

To, co chciałbym dać jako wskazówkę, to to, że powinieneś po prostu odważyć się to zrobić. Na początku wydaje się to dużym krokiem, ale ostatecznie nie jest tak źle.

Od ponad 10 lat utrzymujemy międzynarodową sieć kontaktów

Skontaktuj się, aby uzyskać więcej informacji na temat możliwości pracy w sektorze opieki zdrowotnej.